Ile książek przeczytałeś w tym roku statystyczny Polaku?

Odkąd pamiętam mojemu życiu zawsze towarzyszyły książki. W mieszkaniu było ich pełno. Do dziś mam w domu szafę z książkami. Gdy tylko nauczyłem się czytać uwielbiałem znikać w świecie wyobraźni, niejednokrotnie utożsamiając się z bohaterem odkrywanych przeze mnie przygód.



No dobrze, ale czemu ma służyć ten wstęp?

Ano temu drogi czytelniku, że statystyczny Polak z roku na rok czyta coraz mniej książek. Rozumiem, że jesteśmy zabiegani, życie zawodowe ciągle pcha nas do przodu i nie mamy czasu na najprostsze przyjemności, ale książka nie musi być czytana „na raz”. Możesz przykładowo przeczytać dziesięć stron przed snem, czy też jeden rozdział, chociaż czytanie przed snem może mieć jedną wadę – wciągnie cię tak, że nastąpi syndrom „jeszcze jednego rozdziału”.

Ale po co mam czytać książki?

Przede wszystkim dlatego, że to sprawia przyjemność. Jeśli uważasz, że tak nie jest, to prawdopodobnie czytałeś coś, co było dla ciebie nieinteresujące i/lub czytałeś to, bo musiałeś, a nie ze swojej własnej nieprzymuszonej woli. Jak dla mnie nie ma nic lepszego, niż rozsiąść się zimowym wieczorem w wygodnym fotelu z ciepłą herbatką i ciekawą książką. Ponadto czytanie rozwija wyobraźnię, empatię i poszerza nasze słownictwo.

Dlaczego nie czytamy?

Powodów jest wiele. Głównym problemem, obok wspomnianego przeze mnie wcześniej braku czasu jest zwyczajna niechęć. Nie chcemy czytać, bo wolimy posiedzieć przed telewizorem, czy też komputerem, bo jesteśmy leniwi. Inną wymówką jest cena książek – fakt, tanie nie są, ale od czego są biblioteki? Co prawda najnowszych publikacji tam raczej nie znajdziecie, ale jak pogadacie z obsługą, to na pewno doradzą Wam coś interesującego.

Uwaga! Poniżej znajdują się prześmiewcze powody, dla których czytanie jest dobre, ale dalsza część wpisu jest skierowana jedynie do mężczyzn, oraz kobiet z poczuciem humoru i dystansem do siebie. Reszta osób, która chce czytać poniższe słowa niech się nie obraża, bo nie ma o co ;)

Dlaczego książka jest lepsza od kobiety?
  1. Nie narzeka.
  2. Nie ma pretensji, gdy idziesz z kolegami na piwo.
  3. Nie boli ją głowa.
  4. Nie jest zazdrosna o inne książki.
  5. Za cenę jednej randki i jednego wspaniałego wieczoru możesz mieć dobrą książkę i wiele wspaniałych wieczorów.
  6. Możesz pożyczyć od kolegi książkę bez wyrzutów sumienia i nie dostaniesz za to w twarz.
  7. Możesz przerwać czytanie w każdym momencie, a ona nie będzie miała o to żadnych pretensji.
  8. Nie przeszkadza jej to, że masz w domu inne książki.
  9. Nie ma nic wstydliwego w chodzeniu do biblioteki w celu wypożyczania książek.
  10. Jeśli książka powie Ci „domyśl się” to nie dlatego, że ma focha, tylko dlatego, abyś uruchomił wyobraźnię i czerpał jeszcze większą przyjemność z czytania.

Podsumowując, jeśli chcecie się zrelaksować, to przeczytajcie powieść o tematyce, która Was wciągnie bez reszty - to działa, możecie mi wierzyć, a jeśli chcecie więcej „książkowych” wpisów, to zapraszam na bloga mojej znajomej, a jeśli ją ładnie poprosicie, to może przygotuje dla Was listę powodów dla których książka jest lepsza od faceta :p

2 komentarze:

  1. najgorsze jest to, że jak już ludzie znajdują wreszcie czas na czytanie, to czytają typowe odmóżdżadże, jak np odcienie szarośći, czy jakieś facety na telefon.
    Co do ilości, to ja mam póki co ok 30 ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja niestety nie mam tyle czasu, aby przeczytać w ciągu roku tyle książek, co Ty, więc jak już wybieram, to raczej coś, co nie tylko zabierze mnie w krainę wyobraźni, ale także będzie wymagało ode mnie choć odrobiny myślenia ;)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Bez Nazwy , Blogger