Wakacje! wakacje! Jak? Gdzie? Kiedy?

Lipiec – miesiąc słonecznych wakacji i… no właśnie, gdzie wybyć na wakacje?


Gdzie?


Zacznijmy od najważniejszego pytania: gdzie chcesz spędzić wolny czas? W Polsce czy za granicą? Jeśli za granicą, to upewnij się, czy tam, gdzie się zamierzasz wybrać potrzebujesz w tym celu paszportu czy nie i jeśli tak, to pilnuj tego dokumentu jak oka w głowie od momentu wyjścia z domu w dzień wyjazdu po chwilę powrotu do domu. Nie chciałbyś chyba mieć nieprzyjemności na granicy.

Kolejna sprawa – bezpieczeństwo. Ostatnio to gorący temat i podróż do niektórych krajów jest nader niewskazana. Jeśli jednak się uprzesz, to najlepiej do wakacyjnego celu nie jechać samemu, a na miejscu pilnować siebie nawzajem i nie chodzić do podejrzanych miejsc.

Kiedy?


Kolejne pytanie: kiedy chcesz jechać i na jak długo? To pytanie z kolei jest powiązane z tym, jak wiele masz wolnego czasu i z jakim wyprzedzeniem zamawiasz nocleg, więc warto pomyśleć o wszystkim wcześniej, niż na ostatnią chwilę. Kolejne pytanie, jakiego standardu noclegu wymagasz. Jeśli szukasz czegoś w centrum miasta z łazienką w pokoju, to chyba nie muszę wspominać, abyś nie oczekiwał niskich cen. Pamiętaj, że to Tobie ma wszystko pasować, gdyż pod zamówionym dachem spędzisz kilka nocy. No, chyba że zamierzasz się rozbijać po schroniskach, ale wtedy jedyne co Cię obchodzi, to czyste łóżko i woda w kranie ;p


Dojazd


Ostatnia, ale nie mniej ważna sprawa, czyli jak dojechać do miejsca docelowego. Polecam poszukać tanich, ale sprawdzonych środków transportu. Wszelkiego rodzaju autokary odjeżdżają w wielu kierunkach z każdego większego miasta w Polsce, więc jest w czym wybierać. Nawet dla ludzi ceniących komfort podróżowania busy, a nawet czasami pociągi nie są złym wyborem. Warto pamiętać, że dzieciaki studenci, emeryci i renciści mają różne zniżki. Dla leniwych, którym nie chce się z dworca ciągnąć bagażu do kwatery nie pozostaje nic innego, jak podróż samochodem. Najlepiej zabrać ze sobą kilku znajomych na wyjazd i rozłożyć koszty dojazdu. Ewentualnie ogłosić, że jedziecie z punktu A do B tego i tego o tej i o tej i bierzecie tyle i tyle za podwózkę. To też dobry pomysł, jeśli masz w aucie parę miejsc, a na przykład nie jedziesz sam i nie boisz się zabierać obcego ze sobą. Podróż samolotem to zupełnie inna bajka o której nie wiem nic... więc się nie wypowiem :)

To tyle na początek. Co prawda większość, to ogólniki, o których większość wie, ale może ten wpis spowoduje u kogoś efekt „byłbym zapomniał”. Mam nadzieję, że Wam się podobało. W kolejnym wpisie będzie o pakowaniu bagażu i o najważniejszych rzeczach, których nie powinieneś zapomnieć zabrać przed podróżą ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Bez Nazwy , Blogger